Naturalne planowanie rodziny to metoda, która pozwala kobietom monitorować i rejestrować sygnały wysyłane przez własny organizm, które świadczą o płodności. Dzięki cierpliwej obserwacji własnego ciała można z dużą prawdopodobnością sprawdzić, kiedy istnieje największa szansa na to, by zajść w potencjalną ciążę. Kolejne fazy cyklu miesiączkowego u kobiet są wynikiem oddziaływania na siebie wzajemnie kluczowych hormonów: estrogenu, progesteronu, hormonu folikulotropowego i luteinizującego. Rozpoczynając od pierwszego dnia okresu przez kolejne dni zmienia się możliwość zajścia w ciążę, od kilku dni niepłodnych po menstruacji, przez około 10 dni drugiej fazy, gdzie płodność jest wysoka, po ostatnią fazę bezpłodności po owulacji, a przed kolejną miesiączką.
Metoda termiczna
Jednym z podstawowych czynników, jakie należy dokładnie obserwować, jest temperatura ciała i jej zmiany. Po owulacji temperatura ciała kobiety zostaje podwyższona do następnej miesiączki. Obserwacja kilku naszych cykli miesięcznych pomoże nam stworzyć schemat, który ułatwi nam przewidzenie, kiedy następują dni płodne. Niezbędny w takim wypadku będzie termometr owulacyjny, który z profesjonalny sposób umożliwi nam wykonywanie rzetelnych pomiarów. Każdego ranka należy zmierzyć temperaturę ciała w jamie ustnej, w odbytnicy i w pochwie. Termometr owulacyjny Geratherm Basal w absolutnie bezpieczny i pewny sposób pozwala na pomiar rektalny, oralny i waginalny. Dzięki temu, że zawiera nietoksyczną substancję pomiarową, galinstan, jest w pełni bezpieczny.
Badanie śluzu
Pomiaru temperatury należy dokonywać zanim wstaniemy z łóżka. Dobry termometr owulacyjny ma mały zakres pomiaru, co przekłada się na dokładność wyniku i łatwość jego odczytu. Zakres pomiaru w termometrze owulacyjnym to 35,5-39 stopni Celsjusza. Codziennie zapisuj wynik, po kilku cyklach będziesz widzieć, że przed owulacją temperatura ciała jest stała, przed jajeczkowaniem następuje niewielki spadek, a po owulacji gwałtowny wzrost. Wraz z obserwacją temperatury, należy śledzić zmiany w śluzie szyjki macicy. Odpowiedzialne za cykl owulacyjny hormony mają wpływ na to, że śluz ten zmienia kolor, teksturę i ilość. Zmiany te należy obserwować codziennie i wynik zapisywać, tak, jak pomiar temperatury. Aby móc opierać się na tej obserwacji, należy prześledzić tak minimum kilka cykli.
Prowadź kalendarzyk
Dzięki stworzeniu schematu z kilku miesięcy możemy z dużym prawdopodobieństwem prognozować dni płodne i niepłodne, co ułatwi nam sprawdzenie, kiedy mamy największą szansę na to, by zajść w ciążę. Owulacja ma zazwyczaj miejsce na 12-15 dni przed miesiączką, a największa szansa na zapłodnienie trwa 1-2 dni. Aby móc opierać się na naturalnych metodach planowania rodziny musimy uzbroić się w cierpliwość. Śledzenie cyklu miesiączkowego należy zaplanować na około 10 miesięcy. Po tym czasie należy porównać najkrótszy i najdłuższy z cykli. Pierwszy dzień płodności wyliczamy, odejmując 18 dni od długości najkrótszego cyklu. Ostatni dzień płodności analogicznie odejmując 11 dni od najdłuższego cyklu. Najpewniejszą naturalną metodą jest połączenie pomiaru temperatury, badanie śluzu oraz prowadzenie kalendarzyka.